Dziękuje za zainteresowanie blogiem. Już ponad 700 odwiedzin. Znaczy, że blog coś wnosi w życie miłośników fotografii. Przed przejściem do tematu ISO, chciałbym jeszcze raz namówić do czytania instrukcji. Nie można dokonać pewnych ustawień, bez znajomości funkcji pokręteł, przycisków itp urządzeń znajdujących się w aparacie. To co napisałem do tej pory, sprowadzało się do kręcenia naszym magicznym kółkiem. A jak nabyliśmy aparat z większa ilością pokręteł, przycisków i innych urządzeń służących zmianie ustawień aparatu, to dopiero zaczyna się "jazda po bandzie" . Pozwolę sobie poniżej przedstawić zdjęcia aparatu cyfrowego NIKON D 700. Może ktoś potrudzi się i policzy ilość przycisków i pokręteł służących do zmianie ustawień.
A jak naciśniemy przycisk "MENU" to wejdziemy już nie w las, ale w jedną wielką dżunglę. Czasem zastanawiam się, czy trzeba do tego stopnia rozbudowywać funkcje aparatu ? Odpowiem z przykrością - tak.
I proszę nie przerażać się ilością stron w instrukcji. Nie podejmujmy się przeczytania całości jednego dnia. To naprawdę duża wiedza. Jeżeli zapoznamy się każdego dnia z jedną funkcją aparatu, uznajmy to za duży sukces. A jeżeli są pojęcia, których nie rozumiemy, zadajmy pytanie bardziej doświadczonym kolegom lub poszukajmy odpowiedzi w internecie.
Myślę, że po omówieniu podstawowych funkcji aparatu, pojawi się na stronie słownik fotograficzny, który w dwóch zdaniach będzie opisywał znaczenie "trudnych" terminów.
Jutro kolejny dzień wolny. Zapraszam do czytania o ISO.
Ze zdobytą już wiedzą możemy jutro udać się z aparatem i wykonać kilka wspaniałych zdjęć. Pogoda zamówiona.